Suzuki Burgman USA Forum banner

Why do you ride a maxi-scooter vs a motorcycle?

21 - 40 of 93 Posts
ABS

Motocykl, którego naprawdę chciałem, Victory Vision, nie miał wtedy ABS.
Będzie miał w 2010 roku. :cheers:
 
Dostaję to pytanie dość często, zwłaszcza gdy pojawia się cena i stare...za tyle mogłeś mieć prawdziwy motocykl. Zazwyczaj odpowiadam standardowo...Mogę pojechać wszędzie i zrobić prawie wszystko, co ty możesz zrobić, a czasem w życiu dochodzisz do punktu, w którym nie musisz zmieniać biegów ani robić dużo hałasu, żeby to zrobić.
 
Szczerze mówiąc, zatrzymałbym mojego PC800, ale stawał się już dość stary. A także dlatego, że kiedy go kupiłem, w USA naprawdę nie było żadnych przydatnych "megaskuterów" (nawet Helix był już wtedy dość stary i moim zdaniem nie dorastał do zadania).

PC800 jest prawie taki sam pod każdym względem, Burgman przewyższa PC800 z wyjątkiem jakości jazdy. Ale dla mnie było to bardziej jak kupowanie zaktualizowanego PC800 niż świadome przejście na skuter.

Chociaż przyznaję, że uczyłem się na skuterze (moim Zuma) i czuję się pewniej jeżdżąc Burgmanem niż na PC800. To może być dobre lub złe, oznacza, że jeżdżę bardziej agresywnie na Burgmanie. ;)

Sprawdź te zdjęcia porównujące dwa duże motocykle, które miałem...

Gdybym miał kupić coś innego niż Burgman dla siebie, prawdopodobnie wróciłbym do PC800 w tym momencie, ponieważ inne maksiskutery nie spełniają moich potrzeb. Gdybym musiał lepiej pomieścić pasażera, wyglądało to coraz bardziej na PC800 lub zrobienie nie do pomyślenia... dostanie Wingabego.

Naprawdę, trudno mi znaleźć "normalne" motocykle, które dla mnie działają.
 
Na początku interesowały mnie udogodnienia dla pasażerów, komfort i schowki, które wydawały się znacznie lepsze niż w klasycznych motocyklach tej samej klasy (od 600 do 900 cm3). Z czasem inne udogodnienia maxi-skuterów stały się ważne, im częściej z nich korzystałem, jak łatwość wsiadania, przestrzeń na nogi, regulowana szyba i automatyczna skrzynia biegów. ABS jest również ważny i byłby dla mnie w każdym motocyklu. Jeżdżę 650 Executive z 2006 roku. Dodałem bagaż Givi, kufer górny E450 i parę kufrów bocznych Givi E21, każdy wspornik własnoręcznie wykonany. Dodałem również interkom IMC MIT100 do komunikacji kierowca-pasażer. Chciałbym mieć podgrzewane siedzenie i manetki z Exec 2009. (Jestem Kanadyjczykiem). Obecnie jeździ na tylnej oponie Michelin Pilot Sport i przedniej Bridgestone. Teraz pokazuje 44000 km (± 27 000 mil) bez żadnych problemów. W ramach gwarancji przeglądy były wykonywane przy przepisowych 6000/12000 km. Obecnie są wykonywane przy 10 000/20 000 km, zawsze z oryginalnym olejem i filtrami Suzuki, z wyjątkiem napędu końcowego, który wykorzystuje olej przekładniowy 85W140 Motomaster dla cichszej pracy. Po prostu wstaw motocykl do garażu, gdy jest ciepły, ponieważ będzie bardzo sztywny po ostygnięciu następnego ranka. Lubię mojego Burgmana i prawdopodobnie kupiłbym kolejnego. Ale gdybym miał wybrać inny motocykl? Lubię je wszystkie! Pierwsze, które chciałbym przetestować: BMW R1200RT, Honda ST1300, Moto Guzzi Norge 1200. W drugim kroku Yamaha Royal Star Venture, Honda GL1800, Kawasaki Voyager 1700 i H-D Electra Glide.
 
Bezpieczeństwo było moim najważniejszym czynnikiem sprzedaży. Podoba mi się to, że można przejść przez środek i uważam, że jest to o wiele bezpieczniejsza konstrukcja niż posiadanie części roweru między kolanami. Mam kilku znajomych, którzy stracili nogi na motocyklach, ponieważ zostali zmiażdżeni między zderzakami samochodów a silnikami, ramami i zbiornikami motocykli. Starzeję się i chcę zachować obie nogi, a ze skuterem szanse na odejście po zderzeniu bocznym są większe.
 
Nie mam problemów z jazdą samochodem z manualną skrzynią biegów, ale motocykl.... zupełnie inna historia.... Podczas zajęć, dopóki musiałem jechać tylko na pierwszym i drugim biegu, było idealnie łatwo.... ale potem dodali trzeci i zaczął się kompletny chaos..... Planowałem kupić Burgmana jeszcze zanim odkryłem moją "niepełnosprawność biegową"... ale nie wyobrażam sobie siebie próbującego wjechać na zjazd lub wyprzedzać kogoś i jednocześnie próbującego wymyślić, jak zredukować biegi lub coś w tym stylu... a teraz po prostu jadę i jadę, mniej myślenia, mniej kończyn w użyciu... więcej czasu na faktyczne zwracanie uwagi na drogę i cieszenie się jazdą :D
 
W innej kategorii: 1) Ochrona przed wiatrem, 2) przejście, 3) długie deski podłogowe dające różne pozycje stóp, 4) łatwiejsza jazda szybko w zakrętach.
 
Jeden z najważniejszych powodów wydaje się być pominięty w twojej ankiecie, konstrukcja z przejściem. Istnieje wiele powodów, dla których dana osoba wybierałaby skuter zamiast motocykla. Za tę samą cenę, którą zapłaciłem za mojego Burgmana, mógłbym kupić naprawdę przyzwoity motocykl. Jednym z najważniejszych powodów była konstrukcja z przejściem. Mam 62 lata i nie jestem pewien, czy w ciągu najbliższych kilku lat będę w stanie wygodnie przerzucić nogę przez motocykl. :D
 
Uwielbiam motocykle; w rzeczywistości miałem ich ponad 40 w ciągu ostatnich 52 lat jazdy. Potrzebuję automatycznej zmiany biegów z powodu zapalenia stawów w lewej ręce, co jest dość bolesne po wciśnięciu sprzęgła pół tuzina razy. Dodatkowo mam stare kontuzje kolan, które powodowały niewiarygodny ból podczas jazdy moim BMW K1200LT; ale mój dolny odcinek pleców zabił mnie, kiedy jechałem moim Harleyem Ultra Classic.

Burgman pozwolił mi kontynuować jazdę z moimi kumplami i odbywać długie podróże, które zawsze uwielbiałem robić. Gdyby Silverwing lub Burgman nie były dostępne i zostałbym przy motocyklach, moje dni jazdy byłyby już za mną!

Oczywiście wybrałem Burgmana, ponieważ pasuje do stylu jazdy, który najbardziej lubię.

Na marginesie, moja żona lubi jeździć na Burgmanie bardziej niż na moim K1200LT, a ABS był dla mnie warunkiem wstępnym.
 
Kupiłem mojego Execa dla automatycznej skrzyni biegów, ABS-u, schowków, możliwości (to subiektywne, ale jako nowicjusz na motocyklach prowadzi się lepiej niż jakikolwiek pojazd, którym kiedykolwiek jeździłem i przyspiesza szybciej niż ktokolwiek rozsądnie potrzebuje... do cholery, jest szybszy niż prawdopodobnie 98-99% pojazdów, które prawdopodobnie spotkasz, jeszcze nie zostałem wyprzedzony przez żaden pojazd czterokołowy (chociaż wielu próbowało) ani zresztą żaden dwukołowy :cheers: ), i łatwości konserwacji (przez to rozumiem codzienną konserwację, pięć minut z szmatką i odrobiną Pledge i jest błyszczący i czysty). Z pewnością nie jest tańszy niż porównywalny motocykl, chociaż to również jest subiektywne, ponieważ tak naprawdę nie ma porównywalnych motocykli. Z tego, co słyszę, jeśli chodzi o przebieg, to jest to mniej więcej remis (przynajmniej dla mnie, średnio w niskich 40-tych). Konstrukcja step-through jest z pewnością zaletą, chociaż zbiornik by mnie nie zabił, ale po co się z nim męczyć, jeśli nie musisz. Moje ego nie jest związane z tym, co inni myślą o mojej jeździe. Osobiście wierzę, że konstrukcja Burgmana to przyszłość motocykli i nie mam nic przeciwko byciu jednym z prekursorów. :D
 
Mam oba, głównym powodem, dla którego kupiłem Burgmana, była rama z przejściem, ponieważ mam chore kolana i mam problemy z wsiadaniem i wysiadaniem z normalnych motocykli z sakwami (wydaje się, że ciągle kopie torby) lub kiedy mam mój sprzęt kempingowy przymocowany do siedzenia.
Jeśli chodzi o twoją listę:
Automatyczna skrzynia biegów: Nie sądziłem, że mi się spodoba, ponieważ lubię zmieniać biegi, ale polubiłem ją.
Przechowywanie: Duży plus
Wibracje: Motocykle powinny wibrować :lol:
Brak ciepła z silnika: cóż, skoro nie mam Harley'a, nie mam tego problemu.
Przebieg: Osiągam mniej więcej ten sam przebieg na obu, ale M/C potrzebuje drogich rzeczy (91 oktanów).
Lżejszy: W ŻADEN SPOSÓB, Mój 650 Burgman jest o około 200 funtów cięższy niż mój 750 Moto Guzzi.
Taniej: Tylko dlatego, że kupiłem Burgmana używanego, nowy jest droższy niż kilka znacznie większych motocykli
Bardziej wydajny: Nie jestem pewien, co przez to rozumiesz, do załatwiania spraw, tak, ze względu na przechowywanie. Do jazdy po krętych drogach, NIE, radzi sobie dobrze, ale nie jest tak dobry ani tak zabawny jak mój Guzzi. Do dojazdów do pracy to loteria, dość często przełączam się między nimi. Na wycieczki, cóż, nie miałem problemów podczas mojej ostatniej podróży na 3300 mil, gdybym przewoził pasażera, prawdopodobnie chciałbym więcej mocy, ale jadąc solo, ma wystarczająco dużo mocy do rodzaju jazdy, którą wykonuję (trzymam się z dala od autostrad międzystanowych, wybieram mniej uczęszczaną drogę, nie przekraczam ograniczeń prędkości). Zdecydowanie wolę pozycję do jazdy motocyklem typu dual sport, takim jak V-Strom lub Buell Ulysses, lub jeszcze lepiej Moto Guzzi Stelvio, ale po prostu nie mogę na nie wejść. Gdybym tylko mógł znaleźć niższą kierownicę dla Burgie i wymyślić sposób na zamontowanie podnóżków tam, gdzie naprawdę powinny być (bezpośrednio pod biodrami), Burgman byłby znacznie lepszym motocyklem turystycznym.

Och, a kiedy będę mógł sobie na to pozwolić, motocykl numer trzy będzie prawdopodobnie Royal Enfield Bullet Classic C5.

Dennis
 
Posiadałem i jeździłem zarówno czterema motocyklami sportowymi, jak i jednym maxi-skuterem, a moim ostatnim motocyklem był Kawasaki ZX-14. Z wiekiem komfort, bezpieczeństwo, wygoda i ekonomia zaczęły przeważać nad czystą prędkością, blichtrem i ego. Moja przygoda ze skuterami rozpoczęła się od mojego Hondy Reflex Sport ABS z 2005 roku. Gdybym miał miejsce w garażu, nadal bym go trzymał do jazdy po mieście. Mój Burgman 400 jest wszystkim, czego chcę w dwukołowym pojeździe (czytaj: zabawa). Oprócz dojazdów do pracy lub wypadów w górskie drogi Bay Area (gdzie pokonuję zakręty jak na motocyklu sportowym), mogę go łatwo zabrać na długie wycieczki. Niska wysokość siedzenia, konstrukcja step-through i automatyczna skrzynia biegów budzą zaufanie, którego motocykl po prostu nie może się zbliżyć. Pod względem wygody niewiele motocykli (bez dodatkowego bagażu) zbliża się do przestrzeni bagażowej w Burgmanie pod siedzeniem i schowku. Jeśli chodzi o ekonomię posiadania, moje ubezpieczenie motocyklowe z pełnym zakresem spadło, gdy przeszedłem na skutery. Ponadto udało mi się uzyskać 68 mil na galon przy pierwszym tankowaniu, jadąc z ograniczeniem prędkości lub tuż powyżej ograniczenia prędkości na autostradach i w mieście. Jedynym powodem, dla którego sprzedałbym mojego Burgmana 400, jest przejście na 650, jeśli Suzuki zdecyduje się go przeprojektować i nadal wycenić go rozsądnie. Innymi słowy, nie róbcie Hondy DN-01...
 
Jeżdżę na skuterze zamiast na motocyklu, ponieważ jest automatyczny i ma wbudowany schowek. Jeżdżę w dużym ruchu ulicznym i cieszę się wygodą twist n go. Schowek pod siedzeniem pozwala mi robić zakupy spożywcze i pakować odzież przeciwdeszczową i inne rzeczy. Skutery są po prostu fajne, bez wizerunku, po prostu fajne! Podoba mi się również fakt, że mój skuter ma lepsze przebiegi i zapewnia większą ochronę przed warunkami atmosferycznymi niż motocykl. W przeszłości jeździłem na motocyklach, ale częściej wybieram jazdę na skuterze, jest bardziej niewinna i czysta.
 
alloo said:
Jeżdżę na skuterze zamiast na motocyklu, ponieważ jest automatyczny i ma wbudowany schowek. Jeżdżę w dużym ruchu ulicznym i cieszę się wygodą twist & go. Schowek pod siedzeniem pozwala mi robić zakupy spożywcze i pakować odzież przeciwdeszczową i inne rzeczy. Skutery są po prostu fajne, bez wizerunku, po prostu fajne! Podoba mi się również fakt, że mój skuter ma lepszy przebieg i ma większą ochronę przed warunkami atmosferycznymi niż motocykl. Jeździłem w przeszłości na motocyklach, ale wolę jeździć na skuterach, to bardziej niewinne i czyste.
dobrze powiedziane!
 
Większość moich powodów jest wymieniona w innych postach, ale głównym powodem jest to, że dojeżdżam do pracy przez cały rok, każdego dnia. Latem mój rower jest jednym z 50 na parkingu w pracy. Zimą jest to zwykle jeden z jednego. Nie mamy śniegu ani bardzo zimnej pogody. Kiedy jednak pogoda jest zła, miło jest schować się za owiewką i pozostać w miarę suchym.
Mój syn mówi, że to dlatego, że z 4 dzieci nie muszę niczego udowadniać ludziom. Mówi, że brzmi to jak statek kosmiczny Jetsonów z kreskówek. Jeździ SV 650S. Nie potrzebuję głośnych rur ani niczego szalonego.
Jeździłem przez lata na wielu motocyklach i to jest najwygodniejszy motocykl, na jakim jeździłem.
Lubię też szaleć po mieście na mojej Zumie 125, która waży mniej niż połowę wagi Burgmana.
 
Zacząłem od Burgmana ze względu na automatyczną skrzynię biegów. Naprawdę lubiłem nim jeździć... bardzo!!! Z jakiegoś głupiego powodu pomyślałem, że zmiana biegów będzie zbyt uciążliwa. Teraz mam Exec i Kawasaki Vulcan 900LT i w tej chwili wolę Vulcana. Kiedy w końcu go kupiłem, zmiana biegów nie była problemem (chociaż była pewna krzywa uczenia się). Cruiser jest łatwiejszy w prowadzeniu, bardziej stabilny na wietrze i nieco bardziej przyjazny dla ego. Jeśli chodzi o kwestię przebiegu, z Vulcanem osiągam około 2 mpg więcej niż ze skuterem... proszę bardzo (często odnoszę się do Vulcana jako do skutera)!!! Nadal od czasu do czasu jeżdżę Burgerem (i wciąż mi się to podoba), ale Exec może wkrótce trafić na sprzedaż (jeszcze nie do końca zdecydowałem). Wciąż niechętnie się go pozbywam. To miło mieć dwa motocykle do jazdy i biorąc wszystko pod uwagę, wciąż uważam, że zarówno motocykle 400, jak i 650 są takie same!!! Najważniejsze jest nie to, czym jeździsz, ale po prostu to, że jeździsz!!!
 
21 - 40 of 93 Posts