Mam oba, głównym powodem, dla którego kupiłem Burgmana, była rama z przejściem, ponieważ mam chore kolana i mam problemy z wsiadaniem i wysiadaniem z normalnych motocykli z sakwami (wydaje się, że ciągle kopie torby) lub kiedy mam mój sprzęt kempingowy przymocowany do siedzenia.
Jeśli chodzi o twoją listę:
Automatyczna skrzynia biegów: Nie sądziłem, że mi się spodoba, ponieważ lubię zmieniać biegi, ale polubiłem ją.
Przechowywanie: Duży plus
Wibracje: Motocykle powinny wibrować :lol:
Brak ciepła z silnika: cóż, skoro nie mam Harley'a, nie mam tego problemu.
Przebieg: Osiągam mniej więcej ten sam przebieg na obu, ale M/C potrzebuje drogich rzeczy (91 oktanów).
Lżejszy: W ŻADEN SPOSÓB, Mój 650 Burgman jest o około 200 funtów cięższy niż mój 750 Moto Guzzi.
Taniej: Tylko dlatego, że kupiłem Burgmana używanego, nowy jest droższy niż kilka znacznie większych motocykli
Bardziej wydajny: Nie jestem pewien, co przez to rozumiesz, do załatwiania spraw, tak, ze względu na przechowywanie. Do jazdy po krętych drogach, NIE, radzi sobie dobrze, ale nie jest tak dobry ani tak zabawny jak mój Guzzi. Do dojazdów do pracy to loteria, dość często przełączam się między nimi. Na wycieczki, cóż, nie miałem problemów podczas mojej ostatniej podróży na 3300 mil, gdybym przewoził pasażera, prawdopodobnie chciałbym więcej mocy, ale jadąc solo, ma wystarczająco dużo mocy do rodzaju jazdy, którą wykonuję (trzymam się z dala od autostrad międzystanowych, wybieram mniej uczęszczaną drogę, nie przekraczam ograniczeń prędkości). Zdecydowanie wolę pozycję do jazdy motocyklem typu dual sport, takim jak V-Strom lub Buell Ulysses, lub jeszcze lepiej Moto Guzzi Stelvio, ale po prostu nie mogę na nie wejść. Gdybym tylko mógł znaleźć niższą kierownicę dla Burgie i wymyślić sposób na zamontowanie podnóżków tam, gdzie naprawdę powinny być (bezpośrednio pod biodrami), Burgman byłby znacznie lepszym motocyklem turystycznym.
Och, a kiedy będę mógł sobie na to pozwolić, motocykl numer trzy będzie prawdopodobnie Royal Enfield Bullet Classic C5.
Dennis